Tyle miejsca, tyle możliwości… Tyle pracy. Dom Rekolekcyjny Nazaret-Helusz już niedługo może być jeszcze piękniejszy i bardziej funkcjonalny. Po uprzątnięciu strychu i ociepleniu stropu (który jest równocześnie podłogą odzyskanego pomieszczenia), przyszedł czas na montaż okien dachowych i wszystkie inne prace, niezbędne by w tym właśnie miejscu powstała sala konferencyjna oraz pokój zabaw dla dzieci. Prezentujemy zdjęcia z frontu robót, jak to się zwykło kiedyś mówić.
O tym, że jest to inwestycja konieczna nie trzeba przekonywać. Spotkania kilkudziesięcioosobowej grupy wymagają odpowiedniego miejsca, nagłośnienia, zaplecza organizacyjnego. Gdy jest zima, a do tego uczestnicy mają gromadkę małych dzieci, przemieszczanie się do sali znajdującej się w sporym oddaleniu od budynku głównego staje się wyzwaniem logistycznym. Gospodarze ośrodka zrobią wszystko, żeby swoim Gościom przychylić nieba i dlatego sala zlokalizowana na poddaszu jest tak istotna.
Kiedy wszystko już będzie gotowe i oddane do użytku, będzie to niewątpliwie miejsce najbliżej Ojca (zaraz po kaplicy). Tymczasem apelujemy o pomoc w jego przygotowaniu. Znając możliwości i zapał oazowiczów oraz ufając w opiekę św. Józefa nie boimy się marzyć, że poddasze zostanie udostępnione już na czas zimowego turnusu Oazy Rodzin.